19.11.2019, 21:47 -
Ziomek, jestem w stanie zrozumieć jeszcze fakt, iż gdyby to było coś „poważnego”. Ale skoro Ty twierdzisz, że ukarasz sobie tak nagle kogoś za chodzenie za Tobą, czy za kimkolwiek innym, bo taki masz kaprys, a obroną Twoją będzie argument „moge karać za coś czego nie ma w „karyfikatorze” jest troche zabawne. Rozumiem, że regulamin nie musi być zbudowany z miliona punktów by był idealny, ale nie przesadzasz trochę z tym? Jest jasno napisane, za żebranie jest mute, a Ty dajesz według własnego uznania bana, dodając kolejny powód, który większego sensu nie ma, bo tak ci się podoba? Z moją sytuacją- napisałam własną opinie, co widocznie nie było Ci na rękę, bez upomnienia wlepiasz mi jakiegoś mute z powodem „Nie pytałem Ciebie...”. Bardzo przemyślane.