[ZAMKNIĘTY] Historie z życia w Minecraft

Ta gra polega na tym, że piszemy jakąś fajną i ciekawą historię z swojego życia w Minecraft.

Np, moja historia:

Kiedyś na pewnym serwerze minecraft na którym był Herobrine (serwer nie istnieje od dawna) byłam w gildii pewnego gościa, która nazywała się chyba "Legendarni". Ta gildia znajdowała się w wiosce. Nie było domków mieszkalnych wolnych, bo wszystkie zajęte, więc mieszkałam w studni, którą urządził pewien człowiek gildii, który w niej już nie był. Pewnego dnia na gildie "Legendarni" napadła gildia "Czarna" i wszystko zostało zniszczone... Założyciel tej gildii z 2 kolegami poszli na ryzykowną wyprawę w poszukiwaniu nowej wioski na gildie. Podróżowali bardzo długo, aż 1 kolega znalazł wioskę i tepną do niej kolegę i Założyciela. Tak powstała nowa gildia "Legendarni".

Grałem kiedyś na innym serwie, już grałem 1 rok, prawie wszyscy mnie znali, oprócz paru osób, no to ja se gram tam na Creative, nagle mnie wywala na lobby, już mam wejść na spawn kiedy KidMod o nicku Steve012 dał mi bana (za "podszywanie się" za administrację), kupiłem unbana za 40 ZŁOTYCH wchodzę... i odrazu ban na ip....





następnego dnia zabrali mu KidModa a przez niego straciłem hajs na telefonie do końca roku, i pozatym nie można było tam kupić unbana na ip ;-;

Grałem na pewnym serwerze minecraft i dostałem degrada za to, że Admin mnie nie lubiał :v

Kiedy serwer z Herobrine został usunięty załamałam się... Ale grałam na innym serwie na którym dostawało się Vipa za free. Był fajny drop i można było latać! Brat kupił na tym serwie Super Admina czy coś takiego i miał gm 1. I przed zakupem tej rangi prowadził sklep z pewnym gościem, i teraz jak miał gm 1 lepiej mu się prowadziło. Był też jeden gość, który razem z nimi prowadził sklep i cały czas się wygłupiał... Zmieniał nazwę ziarna kakaowca na "kupa" i rzucał wszędzie tą "kupą"... Nawet posadził Marichuane! I został wyrzucony... KONIEC xD

Wymyślajta nowe historie ! xD

Single player, wersja beta tak wczesna, że jeszcze łóżek nie było. Moja pierwsza próba z minecraftem, bez oglądania żadnych lets plaów/poradników. (https://www.youtube.com/watch?v=1N69HbaBFbY tego filmiku nawet jeszcze nie było ; ) - próba zrobienia zamku z dirta, domki 2x3 klocki i spędzanie całej nocy po ciemku przy drzwiach, bo nie wiedziałem o istneniu pochodni. Do tego kopanie tuneli drewnianym kilofem, pierwszy wydobyty redstone (pamięta ktoś ile czasu się go kopało w pierwotnej wersji!?) i zagadka do czego służy. Brak zaklinanie, głodu, łóżek. Śmiesznie było

Takie bardziej wspomnienia niż historia, bo i konkretnej nie mam (no może z prywatnych survivali na kilka osób).  Tutaj lets play z dawnych czasów : https://www.youtube.com/watch?v=y7rmSZKEEwM

Cicha noc, przyjeżdza kuzyn.. włącz swojego laptopa, później MineCrafta... a potem włączyłem jakąś piosenke i tańczyliśmy w MineCrafcie xD

Dostałem bana poniewaz: Nie dałem kila innej osobie ._.

Przyszłam na LeCrafta... Byłam nikim. Ale poznałam Kogoshu i Pomyluna !!!!!
Polubiliśmy się. Razem graliśmy nawet na innych serwerach....
Ale one już nie lubią LeCrafta i nie wrócą na niego, i jestem smutna